Krzysztof Krauze i Jerzy Morawski powracają do tematu zagadkowej śmierci opozycyjnego działacza Stanisława Pyjasa. W filmie pojawiają się wypowiedzi funkcjonariuszy SB wyraźnie wskazujące, że śmierć krakowskiego studenta nie była przypadkowa. "Zginął, gdyż wiedział za dużo" - mówi jeden z nich. Śmierć Stanisława Pyjasa miała być przestrogą dla młodych opozycjonistów.