Szykuje się gratka dla fanów męskiego kina. W przyszłym roku na planie filmu
"Boss Level" spotkają się
Mel Gibson (
"Co wiecie o swoich dziadkach") i
Frank Grillo (
"Noc oczyszczenia: Czas wyboru").
Pomysł filmu przypomina fabułę niedawno prezentowanego w kinach komediowego slashera
"Śmierć nadejdzie dziś". Główny bohater (grany przez
Grillo) jest emerytowanym członkiem elitarnego oddziału jednostek specjalnych. Schwytany w pętli czasu, przeżywa wciąż ten sam dzień, który za każdym razem kończy się jego śmiercią. Jeśli chce się wyrwać z tego zaklętego kręgu, musi odnaleźć osoby odpowiedzialne za jego cierpienie i je powstrzymać.
Obraz wyreżyseruje specjalista od kina akcji
Joe Carnahan (
"As w rękawie",
"Życzenie śmierci"). Jest on również autorem scenariusza.