Album z muzyką "Buena Vista Social Club", opracowany i zebrany przez gitarzystę Rya Coodera w 1997, był pierwszą próbą udokumentowania ginącej muzyki z "Kuby przed Fidelem". Pomysł na film - wykorzystujący oczywiście muzykę zawartą na płycie - narodził się dopiero później.
Film kręcono przede wszystkim w Hawanie, na Kubie, ale też w holenderskim Amsterdamie oraz (koncert) w Carnegie Hall, w Nowym Jorku.