Dobra komedia, główna rola moim zdaniem mistrzowska ;) szkoda, że nie wyszedł u nas. naprawdę dobrze się oglądało, fajna historia, dobra muzyka w tle, dobre zakończenie.
Popieram , z początku wydaje się banalny i nic szczególnego , ale w miarę oglądania coraz lepszy , miejscami śmieszny ekstra muzyka , końcówka super.Fajny film , który ryje w mózgu.
Niby fajny,choć miejscami głupota głównego bohatera, jest aż zanadto irytująca.Mogło być nieco śmieszniej, gdyby dorzucili jakiegoś komika w stylu Charlie Sheena.
Troszeczkę pozazdrościłem tym wszystkim, którzy bawili się na tym filmie. Jakiż odmieniec ze mnie no ale cóż, obce mi jest amerykańskie poczucie humoru. Jest jednak coś co mnie z tym filmem łączy to częstokroć powtarzane słowo: przeznaczenie - moim przeznaczeniem było obejrzenie kolejnej nijakiej, amerykańskiej komedii - 3/10 !!!
ojujoj Szpila, trza nabrać trochę dystansu, być trochę bardziej elastycznym i jakoś to będzie ;)
Naprawdę staram się jak mogę no i jak po grudach - co nie znaczy, że nie zdarzają się jednak takie co to grymas uśmiechu wywołują ale ich tyle jak zielonych krzaczków na pustyni - pozdrawiam
co ja tu bede oszukiwał i siebie, ogółem film jest słaby, ale ma mocnych parę punktów.