Nieźle się zapowiada. Bardzo mi się podobał film 500 dni miłości, to było coś nowego.
Dzisiaj obejrzałam Spidermana w jego wykonaniu i jest pod wrażeniem, całkiem nowe
spojrzenie na historię, świetna obsada. Mam nadzieję, że nie wybije się z rytmu. Czekam na
więcej.
Mam nadzieję, że się nie wybije, gdyż jego spiderman był kompletnie pozbawiony klimatu, a główny aktor nie umiał grać, nawet gdyby miał w tym filmie co grać... Reżyser-porażka. Nie daje się takich tematów do kręcenia amatorom.
Widzisz i to jest piękne na świecie, że każdy wolny człowiek ma prawo do własnego zdania i własnej opinii. Poza tym, jeśli amatorzy mają nie kręcić filmów typowo komercyjnych to co? Pornosy? Sztukę wyższą zostawiam mistrzom.